Jest! Wreszcie do mnie
dotarła! Zamówiona długo przed premierą i wyczekiwana książka autorki jednego z
moich ulubionych blogów – Mimi Thorisson (blog Manger). Z przyjemnością oddaję się swojemu rytuałowi: rozrywam
opakowanie, oglądam dokładnie okładkę, wącham papier (sic!), delikatnie dotykam
każdej strony, chłonę piękne zdjęcia francuskiej wsi i przepisy, jeden po
drugim. Spełnienie. Z lampką czerwonego Bergerac kartkuję książkę, podglądam
życie rodzinne Thorissonów, ich stado psów, piękny dom, wycieczki na targ i brocante. Jest tu wszystko, co lubię:
francuska wieś, klasyczne francuskie jedzenie, produkty sezonowe, francuskie marchés i mali producenci oraz rolnicy
ofiarujący swoje produkty. Jest pysznie. Znajdziecie tu czereśniowe clafoutis, bouillabaisse, warzywny tian,
gâteau basque, bugnes, Kouign amann i
inne pyszności z każdego zakątka Francji. I te zdjęcia! Typowe dla męża Mimi,
Oddura. Stylowe, z duszą i trochę mroczne, ale to akurat mi się podoba. Jeśli
śledzicie bloga Mimi, to wiecie, o czym mówię, a jeśli nie, to serdecznie Was
zachęcam do zajrzenia na bloga i do tej wspaniałej książki. Myślę, że ma
szanse, żeby niedługo znaleźć się na półkach polskich księgarni, przetłumaczona
na język polski. Zdecydowanie jest tego warta.
Mam ochotę wypróbować
większość przepisów z tej książki (jeśli nie wszystkie!), ale zaczęłam od
kurczaka. Zwykle nie dodaję zbyt wiele do pieczonego kurczaka. Sól, świeżo
zmielony pieprz, oliwa, jakieś zioła. Tyle. Prostota się opłaca. Tym razem
zdecydowałam się jednak na kurczaka Mimi z crème fraîche, dużą ilością czosnku i ziołami.
I to był prawdziwy sukces! Odrywałam kolejne kawałki bagietki i maczałam w powstałym
sosie… Poezja!
It’s
here! I
finally got it! Ordered a long
time before the premiere and
awaited book from the author of one of my favorite blogs - Mimi Thorisson
(blog Manger). I give up to
my ritual with pleasure: I’m ripping
open the package, carefully watching
the cover, smelling the paper (sic!), gently touching
each page, soaking up the beautiful pictures of the French
countryside and recipes, one
after the other. Satisfaction. With a glass of red Bergerac
I’m leafing through the book, peeping the Thorissons family
life, their bunch of dogs, a beautiful home, trips to the market and brocante.
There is everything what I like: French village, classic French food, seasonal products, French marchés
and small producers and farmers offering their
products. It’s delicious. You will find here the cherry clafoutis, bouillabaisse, vegetable tian,
gâteau basque, bugnes, Kouign amann and other delicacies from
every corner of France. And these
pictures! Typical of Mimi’s husband, Oddur. Stylish,
with a soul and a little dark, but it's just
what I like. If you are following Mimi’s blog, you know
what I mean, and if not, then I cordially invite you
to have a look at it and this wonderful book. I think it has a
chance to soon be on the shelves of the
bookstores around the world, translated
into every language. It’s
definitely worth it.
I
want to try most of the recipes
from this book (if not all!), but
I started with the chicken. I usually don’t add too
much to roast chicken. Salt and freshly ground pepper, olive oil, some herbs. That's all. Simplicity
pays off. This time, however, I decided on Mimi’s chicken with crème fraîche,
plenty of garlic and
herbs. And it was
a real success! I was taking the
following pieces of baguette,
dipping them in the sauce... Poetry!
Pieczony kurczak Mimi
(na podstawie książki "A kitchen in France. A year of cooking in my farmhouse" Mimi Thorisson)
Składniki
1 kurczak (ok. 1,3 kg)
300 ml crème fraîche (lub gęstej, kwaśnej śmietany, min. 30 %)
4 duże ząbki czosnku
1 szalotka
1 duży pęczek natki pietruszki
kilka łodyżek świeżego tymianku (lub 1 łyżeczka suszonego)
sól, świeżo zmielony pieprz
Przygotowanie
Piekarnik nagrzać do 180oC.
W miseczce połączyć śmietanę, drobno posiekane: czosnek, szalotkę, natkę i tymianek oraz sól i pieprz.
Połową masy natrzeć kurczaka od środka, resztę wylać na wierzch i dokładnie wetrzeć w skórę (nie zapomnij wetrzeć pod udkami i srzydełkami!).
Wstawić do piekarnika i piec ok. 1 h (należy sprawdzić stopień wypieczenia kurczaka, nakłuwając udko nożem - sok musi być przezroczysty, nie różowy). W połowie pieczenia podlać kilkoma łyżkami wody, aby mięso nie wysychało.
Wyjąć z piekarnika i odstawić na 15 min. do odpoczęcia.
Smacznego!
Mimi's roast chicken
(based on "A kitchen in France. A year of cooking in my farmhouse" Mimi Thorisson)
Ingredients
1 chicken (about 1.3 kg)
300 ml crème fraîche (or thick, sour cream, min. 30%)
4 large cloves garlic
1 shallot
1 large bunch of parsley
a few stalks of fresh thyme (or 1 teaspoon dried)
salt and freshly ground pepper
Method
Preheat the oven to 180°C.
In a bowl, combine sour cream, finely chopped: garlic, shallots, parsley and thyme, and salt and pepper.
Rub the half the mass inside the chicken, pour the rest on top and carefully rub into the skin (do not forget to rub it under legs and wings!).
Put in the oven and bake for about 1 hour (check the chicken roast degree by pricking the thigh with a knife - the juice must be clear, not pink). In the middle of baking add a few tablespoons of water to the baking dish so the meat does not dry out.
Remove from the oven and let it rest for 15 minutes.
Enjoy!
1 chicken (about 1.3 kg)
300 ml crème fraîche (or thick, sour cream, min. 30%)
4 large cloves garlic
1 shallot
1 large bunch of parsley
a few stalks of fresh thyme (or 1 teaspoon dried)
salt and freshly ground pepper
Method
Preheat the oven to 180°C.
In a bowl, combine sour cream, finely chopped: garlic, shallots, parsley and thyme, and salt and pepper.
Rub the half the mass inside the chicken, pour the rest on top and carefully rub into the skin (do not forget to rub it under legs and wings!).
Put in the oven and bake for about 1 hour (check the chicken roast degree by pricking the thigh with a knife - the juice must be clear, not pink). In the middle of baking add a few tablespoons of water to the baking dish so the meat does not dry out.
Remove from the oven and let it rest for 15 minutes.
Enjoy!
Mimi Thorisson "A kitchen in France. A year of cooking in my farmhouse"
Wyd./Ed. Clarkson Potter/Publishers
Cena/price: amazon.fr - EUR 31,50
Właśnie zamówiłem tą piękność. Trochę się nosiłem z tym zamiarem ze względu na cenę. Bloga Mimi uwielbiam, podobnie jak klimat który sobą roztacza więc zakup musiał nastąpić! :) Jeno jak się żonie wyłgam? Będzie pewnie że kupiłem bo autorka śliczna :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Paweł
Zrob zonie jakies danie z ksiazki, a na pewno ja przekonasz, ze bylo warto ja kupic :) pozdrawiam
UsuńW końcu nie kupuję książek dla ozdoby ;)
UsuńPaweł
I tak trzymac! :)
Usuń